Ostatnią moją myślą przed 2008 rokiem było,że wyląduję w Holandii. no i jestem tu, mieszkam, pracuję i funkcjonuję...
środa, 20 lutego 2013
Trochę mało czasu mam na pisanie. Obiecuję, że w piątki, soboty i niedziele dam czadu. Pozdrawiam i sorry. Mam idee na fajne konkretne teksty i informacje. Ale to potem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz