niedziela, 24 lutego 2013
Trafiłem do klasztoru. Naprawdę. To jest stary klasztor przerobiony na hotel. Jest on przy stosowany do zamieszkania na ponad setkę osób. Trafiłem do pokoju o wymiarach 5 m na 3 m. Wtedy za łóżko płaciło się 54 euro tygodniowo, czyli to było jakieś 231 euro od osoby miesięcznie. Teraz za pokój płaci się 84 euro tygodniowo od osoby, to jest 360 euro miesięcznie. Dla porównania wynajmujemy teraz chatę z dużym salonem i dwiema sypialniami i płacę 607 euro plus 100 za media. Potem dam zdjęcia z klasztoru.
No i znalazłem się w Holandii. A dokładnie w Tilburgu. Tam jest holenderskie biuro SBA Flex. Po 11 godzinach w busie znalazłem się w hangarze gdzie czekałem na podpisanie umowy z biurem. Potrzebowali ode mnie dokumentów podstawowych( paszport, dowód, prawo jazdy), no i musiałem czekać. I czekałem, czekałem i czekałem... W ich siedzibie znalazłem się o 7ej rano, a wywieźli mnie stamtąd o 13 ej .
Pierwotnie miałem pracować w jakieś zieleni miejskiej, ale po dwóch dniach bardzo się zdziwiłem.
Pierwotnie miałem pracować w jakieś zieleni miejskiej, ale po dwóch dniach bardzo się zdziwiłem.
sobota, 23 lutego 2013
piątek, 22 lutego 2013
Jazda bez trzymanki
Dzisiaj wykonywałem najbardziej nudną pracę, Obrywanie kwiatków z małych pomidorków. Niewytrzymka z niewyróbką. Ale najlepszy numer miał kumpel. Jego żona jest w ciąży. Pracuje w SBA Flex, na umowie ma, że biuro zapewnia jej 40 godzin pracy. Zakład gdzie pracuje daje jej 37 - 39 godzin pracy., i musi płacić za 40godz..Według umów i jej czasu pracy ,wyszło że biuro wisi dla pracownika 3 500 euro brutto. I jest problem. Wezwanie na rozmowę, Na szczęście kumpel ma poukładane w głowie i zatrudnił sobie prawniczkę która ma wiedzę do walki z przekrętami biur. Teraz zobaczymy...
środa, 20 lutego 2013
niedziela, 17 lutego 2013
Cześć. Powoli szykuję się do spania. Jutro przed 6-tą wstaję i do pracy. Szef nam zmienił godzinę rozpoczęcia roboty bo dzień jest troszkę dłuższy. Moje postanowienie na jutro, Jadę do pracy rowerem. 17 kilometrów w jedną stronę. Dam radę. W zeszłym roku w ten sposób zrobiłem 4 000 km. Czytacze, trzymajcie się i do jutra. Jutro chcę napomknąć o SBA Euro.
SBA Euro to jest Agencja PracyTymczasowej.
Teraz te biuro przemianowało się na SBA Flex.
Nikt nie wie po co ta zmiana, ale wydaje mi się, że to chodzi o jakieś sprawy podatkowe. Właśnie odkryłem, że w Polsce nazywają się po staremu a w Holandii po nowemu. DZIWNE!!!
W Polsce posiadają pięć biur: w Opolu, Gliwicach, Raciborzu, Rzeszowie i Szczecinie.
Po szoku związanym ze zmianami w moim życiu, postanowiłem poszukać pracy za granicą naszego wspaniałego kraju. Pierwsze moje kroki poszły do kursantów, którzy chwalili się "co to jacy oni nie są!" i "jakie wspaniałe kontakty mają!", i" że nie ma sprawy...!". O tym potem napiszę. Skończyło się tak, że na starych googlach wpisałem "praca za granicą szczecin" i wyskoczyło mi SBA EURO.
sobota, 16 lutego 2013
Cześć wszystkim.
Postanowiłem utworzyć tego bloga, żeby przedstawić jak żyje się w Holandii i pomóc ludziom którzy planują podjąć tu pracę i nawet zamieszkać.
Teraz jeszcze ogarniam o co chodzi i jak technicznie wpisywać na blogu moje przemyślenia i informacje użyteczne ale myślę, że w tydzień będę buszował na blogu jak stary. Dziś i jutro skupię się na ustawieniach wizualnych strony, wiecie kolorki, zdjęcia itd...
Postanowiłem utworzyć tego bloga, żeby przedstawić jak żyje się w Holandii i pomóc ludziom którzy planują podjąć tu pracę i nawet zamieszkać.
Teraz jeszcze ogarniam o co chodzi i jak technicznie wpisywać na blogu moje przemyślenia i informacje użyteczne ale myślę, że w tydzień będę buszował na blogu jak stary. Dziś i jutro skupię się na ustawieniach wizualnych strony, wiecie kolorki, zdjęcia itd...
Subskrybuj:
Posty (Atom)