piątek, 17 stycznia 2014

                 Wielki gest wykonany przez moje biuro. Zwrot kosztów dojazdu do pracy.

 Wcześniej już o tym pisałem, muszę ten temat jeszcze raz poruszyć. Staram się otrzymać od mojej firmy zwrot kosztów dojazdu do pracy. Od trzech lat jeżdze sam , swoim własnym transportem do mojej roboty. Z Belastingdienst można uzyskać 0,19 euro nie opodatkowanej kasy za transport.

  Ponieważ zmieniła nam się Pani koordynator  to już w październiku zeszłego roku zacząłem 
walczyć o to co mogę uzyskać. Informację miałem "mętną" jak woda w stawie podczas kwitnienia.

  Wczoraj dowiedziałem się, że GÓWNO z tego będzie bo....nie. W zamian dostanę podwyżkę do 9 ,00 EURO BRUTTO za godzinę.

  Najlepsze jest to, że do 31 grudnia miałem 8,92, a po 1 stycznia, ustawowo, powinienem mieć około 8,96 euro. Czyli moje biuro postanowiło dołożyć do mojego dojazdu 0,04 euro.

  W skali miesiąca to będzie 1,24 Euro. Miesiącznie mogę wlać sobie 0,8 litra benzyny do zbiornika.

  Śmiać się, czy płakać?!!!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Szkoda slow,ale warto walczyc z tym chamstwem,oni czuja sie bezkarni.